43. Boso w Parku (Barefoot in the Park) 1967

reż. Gene Saks

Paul i Corie to świeżo upieczone małżeństwo. Właśnie wprowadzają się do swojego pierwszego mieszkania. To nic, że na 6 piętrze :)


Komedia na podstawie sztuki w latach 60. i to z Redfordem nie mogła nie wyjść. Chociaż nie przepadam na Fondą, to trzeba jej przyznać, że jest piękną kobietą, a to był i jest w kinie ważny czynnik, żeby oglądać ładnych ludzi (nie oszukujmy się). 

Większość akcji dzieje się w mieszkaniu państwa młodych, które, jak na nasze standardy jest dla młodych ludzi całkiem niezłe, ale już wtedy dla Amerykanów mieszkanie w czymś takim było żartem. Na tyle zabawnym by zrobić o tym sztukę a potem film :)

Choć wolę żart poprzedniej dekady (w podobnych przestrzeniach dzieje się np. "Słomiany wdowiec") to lata 60. też chwytają za serce. Przerysowana gra, dynamika i przesadne reakcje bohaterów na uroki codziennego życia są zdecydowanie charakterystyczne dla tego okresu i ten film pod tym względem na pewno nie zawiedzie :)

Filmweb mi podpowiedział, że film można teraz oglądać na kanale Paramount. Polecam! :)

0 komentarze: