Dwóch braci, napady na bank, wymierzanie sprawiedliwości.
Western to ulubiony gatunek filmowy mojej mamy. Przy takich filmach jak Aż do piekła to całkiem zrozumiałe.
Znajdziemy tu wszystko czego potrzebujemy w dobrym westernie (nie mylić ze spagetti-westernem ;)). Zemsta jest, ba, nawet bardzo sprytna. Zemsta jest oczywiście związana z rodziną. A więzy rodzinne w westernach wskazane. Jest szeryf, pewny siebie, i słusznie. Jest trochę humoru. Jest Indianin, choć niekonwencjonalny. Są kobiety, i to w knajpie.
I jest krew.
I jest dobre kino. Powolny klimat, ciężkie pustynne powietrze. Dobre aktorstwo i niejednoznaczne postacie; ciekawy wątek i przejmujące wybory.
0 komentarze: